Festyn, festyn … i już po nim!

Deszcz stał się już „nową świecką tradycją” podczas corocznego festynu regionalnego w Ponicach, organizowanego przez Stowarzyszenie „Poni…ce do kłębka” w ramach projektu „Ponice regionalnie”. W niedzielę 31 lipca padało prawie bez przerwy. Nie przeszkodziło to jednak uczestnikom imprezy w dobrej zabawie.
Rozpoczęcie festynu nastąpiło podczas uroczystej mszy świętej w starym kościółku na Sołtysówce, na rzecz którego przeznaczono dochód z imprezy. Mszę świętą poprowadził proboszcz ks. Mieczysław Pajdo, koncelebrował ją Prowincjał Zakonu Salwatorianów ks. Piotr Filas – Poniczanin „z dziada, pradziada”, a asystował diakon ks. Michał.

Po mszy rozpoczęła się mniej oficjalna część imprezy. Zebrani widzowie obejrzeli najpierw występ dziecięcego zespołu regionalnego działającego przy tutejszym zespole szkół, prowadzonego przez Annę Skawską – Kapłon i Pawła Gała. Dzieci pomimo zmęczenia powrotem z wakacji, zaprezentowały się pięknie w śpiewie i brawurowym tańcu.

Na festynie nie zabrakło przedstawicieli władz samorządowych z radnym powiatowym panem Leszkiem Świdrem na czele oraz panem Mieczysławem Pukalskim radnym miejskim. Imprezę zaszczycili również swoją obecnością księża Salwatorianie z tutejszej parafii.

Organizatorzy przygotowali liczne konkursy:

  •  skrobanie gruli,

  •  wiązanie i rozwiązywanie gorsetu,

  •  przecinanie piłą ręczną kłody drzewa.

Konkursy wzbudzały duże emocje, a w dwóch z nich: skrobaniu gruli i przecinaniu drzewa, dotychczasowi mistrzowie: Maria Świder oraz bracia Adam i Jan Świdrowie, musieli oddać palmę pierwszeństwa Małgorzacie Karkuli oraz duetowi Jan Duda i proboszcz Mieczysław Pajdo. Pomiędzy konkursami czas umilała wszystkim kapela góralska z mieszanym poniczańsko – rabczańskim składem muzyków i solistką Martą Wajdą. Poczuciem humoru wykazali się także uczestnicy konkursu w wiązaniu i rozwiązywaniu gorsetu, którzy założyli na siebie otrzymane nagrody.

Potem była zabawa taneczna z muzyką na żywo słowackiego zespołu FORMAT. Uczestnicy festynu połączyli parasole i nie zważając na deszcz wesoło się bawili. Porządku w trakcie zabawy, jak co roku, pilnowali strażacy z tutejszego OSP.

W trakcie imprezy można było skosztować słodkich ciast upieczonych przez miejscowe gospodynie, potraw z grilla, tegorocznych kiszonych ogórków i chleba ze smalcem.

Jako dodatkową atrakcję można było obejrzeć makietę Ponic i wystawę „Kapliczki przydrożne w Ponicach” przygotowane przez uczniów gimnazjum pod kierunkiem ich nauczycieli.

Należy dodać, że impreza została wsparta finansowo przez Urząd Miejski w Rabce – Zdroju, a odbyła się dzięki pomocy i życzliwości wielu, wielu ludzi, którym tą drogą organizatorzy pragną z całego serca podziękować.

Całą imprezę sprawnie i dowcipnie poprowadzili Anna Skawska – Kapłon i Stanisław Skawski.

Do zobaczenia za rok!

 

                 

foto Jan Ciepliński